Ternary
Nazwa projektu odnosi się do podzielonej na trzy etapy narracji, której wątki stanowią opowieść o degradacji i upadku moralnym społeczeństwa postawionego w obliczu nieprzebranego bogactwa. Postępujący przesyt dobrobytem sprowadza jednostkę na drogę deprawacji, a kolejne etapy owego rozpadu stanowią części tryptyku. Wątek ten wysnuty został na drodze analizy i interpretacji dzieła Hieronima Boscha Ogród rozkoszy ziemskich, które stanowiło punkt wyjściowy i główną inspirację w tworzeniu założeń projektowych.
Autor sprowadza w kolekcji sprowadzić trójpodział do trzech stadiów rozkładu społecznego nazwanych kolejno: Genesis, Utopia oraz Dystopia. W miarę procesu projektowego wyjściowe inspiracje Boschem są upraszczane do minimalistycznej esencji. Obecna jednak pozostaje próba uchwycenia styczności między malarstwem a modą.
-
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa -
Marcel Polański, "Ternary" - kolekcja dyplomowa
Wyjściową inspiracją dla mojej kolekcji było sięgniecie do korzeni mojej przygody ze sztuką. Stwierdziłem, że w formie swoistego hommage dla mojej zażyłości ze światem sztuki klasycznej, obiorę metodologię wykreowania nowego, poprzez przewrotne spojrzenie w tył, zamiast do przyszłości — niejako au rebours. Szukając genezy mojego zamiłowania do mody, doszedłem do wniosku, że początek ten skryty jest w historii sztuki, która na wstępie do mojej edukacji artystycznej zachwyciła mnie swoim usystematyzowaniem, przy jednoczesnym zachowaniu wielu niewiadomych (…). Dostrzegałem pewne podobieństwo w kreowaniu działa malarskiego i kolekcji modowej, bowiem w obu przypadkach, ostateczny wydźwięk uzależniony był od schematu ułożenia danych elementów, którymi operował twórca i tak naprawdę od tej systematyzacji zależy jak bardzo dzieło będzie odsłaniało swoje przesłanie wprost, a na ile będzie stanowiło intelektualną grę z widzem.